Jednym z najszybszych sportów tzw. „rakietowych” jest badminton. Choć często kojarzony jest z kometką ma niewiele z nią wspólnego. W latach 60 – tych znany propagator gimnastyki zespołowej Jerzy Fazanowicz zauważył podobieństwo lotki do…komety i chcąc wprowadzić polski odpowiednik słowa badminton zaproponował „kometkę”. Obecnie kometka jest grą rekreacyjną, a wręcz plażową, zaś badminton bardzo dynamiczną, wymagającą potężnej szybkości, precyzji i wytrzymałości grą. O wysiłku, jaki trzeba włożyć w grę, świadczyć może rekord szybkości, jaki osiągnęła lotka – leciała ona z prędkością 493km/h. W trzysetowym meczu zawodnicy potrafią przebiec około 6-7 km, odbijając lotkę średnio 400 razy, a badmintonista musi wykonać dwukrotnie więcej ruchów niż tenisista – podczas wypadów, sprintu do skrótów czy wyskoków.

Zobacz najdłuższą wymianę w historii badmintona (Mistrzostwa Świata 2013 , Kanton)